Teraz kilka dni tylko w czwórkę. Żadnych dużych planów. Pranie, sprzątanie i drobne prace na jachcie. 🙂
Putzen
ednym z prac było bliższe przyjrzenie się problemowi silnika. W tym pomógł nam elektryk z Volvo Penta. Po 5 mniutach odkrył prawdopodobny problem. Tak więc śruba od bieguna dodatniego rozrusznika była poluzowana. Teraz będziemy z pewnością częściej kontrolować wszystkie śrubki.
Znaleźliśmy równiesz czas na przymocowanie siatki zabezbieczającej dzieci przed wypadnięciem z koi. Teraz będziemy mogli spokojnie spać i nie kłaść wszystkich poduszek na podłodze. 🙂
Netz bei der Koje
Niestety Ilian zachorował. Dostał afty oraz zapalenia dziąseł, które strasznie krwawiły. Biedaczek nie mógł prawie jeść i pić. Zdecydowaliśmy pójść do lekarza, zanim będzie jeszcze gorzej. Na pogotowiu przyjęto nas bardzo miło. Dostaliśmy maść na dziąsła i antybiotyk, ktôry możemy podać, jeżeli za parę dni się nie poleszy. Za wizytę i leki nie musieliśmy zapłacić, ponieważ dla turystów w Jersey, którzy są krócej niż trzy miesiące, usługi i leki na pogotowiu są bezpłatne.
Ilian był bardzo marudny, bo go  cały czas bolało. Spokojny był tylko, jak nosiło się go w Ergobaby. Pojechaliśmy na plażę St. Brelade Bay. Ilian bawił się chwilkę potem zasnął na parę godzin. Nael miał za to bardzo dużo energii, skakał cały czas i wspinał się po skałkach.
St. Brelade Bay Felsen
St. Brelade's Bay Jersey

Już cieszymy się na nowych gości Erica i Andreę.