Specjalnie na nasz rejs zainstalowaliśmy na naszym OVNI 435 samoster Windpilot. W ten sposób możemy zminimalizować zużycie energii i nie być uzależnionym od autopilota.
Przemyślenia odnośnie instalacji samosteru Windpilot Pacific
Na początku nie wiedzieliśmy co zrobić z drabiną, która znajdowała się dokładnie po środku rufy, właśnie tam gdzie miał zostać zainstalowany samoster.
Na początku nie wiedzieliśmy co zrobić z drabiną, która znajdowała się dokładnie po środku rufy, właśnie tam gdzie miał zostać zainstalowany samoster. Nie ma problemu, powiedział Peter Förthmann. Siła, którą Windpilot Pacific przenosi na jacht, jest tylko siłą potrzebną do kierowania kołem sterowym. Przy silnym wietrze i falach nieco więcej niż przy lekkim wietrze. Tak więc bez problemu możemy zainstalować Windpilot na pokrywie drabinki i zablokować pokrywę. I tak właśnie to zrobiliśmy. Przednia strona pokrywy jest zaciśnięta między małymi dwoma płytkami, które można dokręcić trzema śrubami. Tylna część pokrywy jest przymocowana do zawiasu i zabezpieczona dwoma śrubami. W tym celu zastąpiliśmy starą pokrywę nową aluminiową płytką, która jest o 10 cm dłuższa. Dodatkowo przymocowaliśmy dwa małe profile L, na których leży nowa pokrywa. Zdjęcia i film pokazują najlepiej o czym powyżej napisaliśmy.
Film ukazujący jak zainstalować Windpilot Pacific
Przy użyciu 4mm Spekrty i bloczków z łożyskami kulkowymi, zachowanych jeszcze z czasów pływania na 470, wykonaliśmy przekładnie na koło sterowe.
Jak jesteśmy na kotwicy przez dłuższy czas, to możemy za pomocą dwóch śrub zdjąć samoster, otworzyć pokrywę i rozłożyć drabinkę. Jak widać na filmie w przypadku krótkich sekwencji kąpieli można również otworzyć pokrywę zamontowanym Windpilotem.
Przy tak zainstalowanym samosterze bez problemu przepłynęliśmy przez Atlantyk i Pacyfik. Samoster Windpilot Pacific sterował ponad 90% czasu. Przez to bardzo często mieliśmy nadmiar energii słonecznej, podczas gdy inni stale musieli zasilać swój elektryczny autopilot. 🙂
Instalacja innej wersji samosteru Windpilot Pacific Plus, który ma własny ster, jest mechanicznie bardziej skomplikowana. Ponieważ należy przenieść siłę dodatkowego steru na kadłub. Na blogu Windpilot znajdują się setki zdjęć ukazujących instalacje na różnych rodzajach rufy.
O nasze doświadczeniach z samosterem opowiemy w następnym poście.